zmuszona przez policję do jazdy po lodzie

dzielni panowie policjanci (dpp) pod groźbą mandatu zmusili mnie do zjechania z suchutkiego asfaltu na błyszczącą żywym lodem rowerową ścieżkę. A właściwie do zejścia, bo jechać się po tej ślizgawce nie dało. Co dpp nie przyjęli do wiadomości i nie uznali za okoliczność usprawiedliwiającą jazdę jezdnią. No cóż, przeszłam się kilometr. Jutro też się przejdę. Do warszawskiego pełnomocnika ds rowerowych czy jak też on się nazywa. Który to pełnomocnik wszystkim się przechwala ale nie tym, że połowa ścieżek w Wawie nie nadaje się zimą do jazdy. A zakazy na jezdniach stoją. Dpp w pełnym prawie. Masakra

  • DST 26.59km
  • Czas 01:21
  • VAVG 19.70km/h

3 thoughts on “zmuszona przez policję do jazdy po lodzie

  1. W takiej sytacji jesteś w prawie, aby jechać po jezdni! Co prawda nie ma w PoRD nic o oblodzonych DDR, ale w tym przypadku nalezy powolac sie na artykul 3:
    “Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga — szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.”
    Jazda po lodzie naraza rowerzyste na glebe, czyli szkode w rozumieniu tego artykulu. Zatem JADAC po takiej DDR lamie on przepisy.

    1. wydawało mi się, że w takiej sytuacji zdrowy rozsądek jest wystarczającym paragrafem… Ale dpp byli odporni na argumenty i bardzo potrzebowali zademonstrować pełnię swojej policyjnej przewagi

      1. A mnie dodatkowo wkurwia, ze ci policjanci zachowali się tak wobec kobiety. Gdzie ich opiekuńczość męska? Te obecne lody, jeśli nie posypane piaskiem, sa skrajnie śliskie. Myślałem, ze potrafię po nich jeździć – bez przyśpieszania, bez hamowania, bez ruszania kierownicą – ale i tak raz ostatnio wyrżnąłem w glebę. Mój kolega ma kolce w oponach, ale mi się nie chce specjalnie kupować, m. innymi dlatego, bo na odcinkach bez lodu znowu utrudniają jazdę.

Comments are closed.