Fanaberia. Dz.2
Powrót z Ostródy do Wawy to w każdym wariancie trasy, które jeżdżę na pamięć. Na początek odcinek do Łukty, bardzo piękny, trochę wspinaczkowy, ale niestety ciągle nowego asfaltu nie dostał. Nie dostała go też mocno już […]
Powrót z Ostródy do Wawy to w każdym wariancie trasy, które jeżdżę na pamięć. Na początek odcinek do Łukty, bardzo piękny, trochę wspinaczkowy, ale niestety ciągle nowego asfaltu nie dostał. Nie dostała go też mocno już […]
cieszmy się trasą z Włocławka, póki wiosna. Gdyż. Ulubiony mój bydgoszczak, jedyna sensowna poranna opcja do Kutna/Włocławka/Torunia dowożąca awansował do rango szczeciniaka z przedłużką do Kołobrzega, co nie wróży wielu szans skorzystania z niego w sezonie […]
dziś przypomnienie pętelki przez Wyszogród, którą w nieco krótszej i bardziej spłaszczonej wersji (z powrotem przez Przyborowice) jechałam ostatni raz wiele lat temu, chyba jeszcze przed pandemią. Fajnie było sobie przypomnieć stare czasy:))) Ulubiona długa prosta […]
w nagrodę za setnego plusstówasia w 2024 (z przedwczoraj) i 3k w kolejnym miesiącu (czerwiec i lipiec) pojechałam traskę z Włocławka – jedną z moich najulubieńszych:)) Zalali wreszcie asfaltem – i to niezłym – rozrytą drogę […]
dziś kotlecik odgrzewany niemniej smaczny:) Toruń – na wiatr pn-zach super opcja na szybkie 250, bo od razu po wyjeździe z dworca jest się właściwie poza miastem a po ok 20km przyjemniej drogi przez Złotorię wypada […]
na taki luty czekałam w te śnieżnobłotne styczniowe dni. Zima wydawała się nie mieć końca, a tu… Trzynaście stopni! Mus skorzystać:))) Pogoda absolutne marzenie, rano tylko dość zimno ale o 9 było już całkiem przyjemnie. Błękitne […]
Chwila przerwy w mega upałach ostatnich dni – trzeba korzystać, rzucić kunktatorskie kampinoskie setki i ruszać gdzieś dalej. Podobała mi się lipcowa traska z Włocławka, a że zostawiła pewien niedosyt eksploracyjny to może dziś uda się […]