Tag Archives: Szewnica

Moja własna rocznica. Siódma

w afirmacji życia zawsze byłam całkiem niezła. A od siedmiu lat liczy się tylko to. Radość z każdej chwili. Celebracja codziennych momentów zachwytów małych i większych.  Dzisiaj były te większe. Dzień był doskonały. Ze specjalną dedykacją […]

lajcik bliskowschodni

dziś z okazji zapowiadanej przez wróży mega wichury z kierunku zachód zadysponować wypadało wyprawę w rejony bliskowschodnie. Zatęskniłam za samogrającym się lajcikiem z metą na stacji w Małkinii albo gdzieś po drodze i tenże lajcik został […]

bliskowschodnie eksploracje

dzień się trafił doskonały , chociaż rozkręcał się powoli. Temperatura rosła szybko, ale wiatr pozostawał mały (!!!) i umożliwił całkiem solidną pętlę. Której pierwsza część dała okazję poznać zupełnie nowe rejony.  Najpierw eksploruję nieznany odcinek ósemeczki […]

Barchów czyli…

… prawie Łochów. Co oznacza powtórkę cudnej traski sprzed tygodnia niemal jeden do jednego, z pominięciem tylko ostatniego “pałacowego” etapu. Dziś miałam większą ochotę na zdjęcia:))) Pogoda zdjęciom zdecydowanie sprzyjała, niebo w pełnym błękicie od świtu […]

Łochów

nie taki poranek zimny jak wróże zapowiadali a dzień też piękniejszy, niż można było oczekiwać. Po wyprawowych atrakcjach przyjemnie było na luziku bez czasowej napinki pojechać. Pełen relaks. Kompletnie odpłynęłam. Nieporęt, Załubice, Kuligów, Niegów… Z wiatrem […]

jagodzianki z Zabrodzia

powiedzieć, że poranek mnie rozczarował to nic nie powiedzieć. Czekałam w blokach startowych, aż przestanie lać i zacznie po prostu padać. Co wreszcie koło 7 nastąpiło, ale tłumu chętnych do rowerowego rozpoczęcia niedzieli nie było. A […]

30/30 i 3212km w czerwcu:)

czerwiec wynagrodził słaby wynik maja i pozwolił na miesięczny kilometraż z trójką z przodu drugi rok z rzędu. Fajny miesiąc zakończony fajną wycieczką:) Przez Nieporęt, Załubice, Kuligów, Niegów, Mostówkę, Urle, Kamieńczyk i Nadkole (po krzepiącej porcji […]