debeściak iławski
był Olsztyn, była Ostróda… wyczekuję jak zawsze na wiosnę wyprawki do Puszczy Piskiej, ale cóż – wiatry nie sprzyjające:( Ale na Iławę – w sam raz! Tradycyjnie zaczynam od śniadanka w Starym Tartaku – knedle truskawkowe […]
był Olsztyn, była Ostróda… wyczekuję jak zawsze na wiosnę wyprawki do Puszczy Piskiej, ale cóż – wiatry nie sprzyjające:( Ale na Iławę – w sam raz! Tradycyjnie zaczynam od śniadanka w Starym Tartaku – knedle truskawkowe […]
na dwudziestego piątego tegorocznego stówasia (!!!) trafił się ekstrasik. Długo wyczekiwany wiatr północno-zachodni zachęcił do inauguracji tegorocznych wypraw w Pagóry i wielce udana była to inauguracja:)) Ukiel szykuje się na sezon, szeroko komentowana przebudowa molo trwa […]
22.09 = DbS. Dzień bez samochodu. Czyli dzień z….???? :))) Cały tydzień od środowej magic wycieczki do Płocka pogodowo był paskudny. Zimno i ponurzasto. Ale wczoraj jakieś już promyczki zaczęły się pojawiać i rzekomo miały się […]
z powyższej okazji niebieski pojawił się w ulubionej swojej miejscówce:))) Bo każdy pretekst dobry, żeby zjeść coś pysznego nad jeziorem Ukiel:))) Ze “świętowaniem” pocelowałam, bo w Wawie dzień chłodnawy i deszczowy, a na serwisóweczkach słoneczko całkiem […]
dobra regeneracja, znakomite śniadanie i już jest gotowość jeszcze kilka pagórowych kilometrów na licznik wrzucić:)) Pierwszy raz w tym roku zrobię sobie przyjemność jazdy przez Łuktę a potem najpiękniejszą drogą Krainy Pagórów – rewelacyjnym asfalcikiem Łukta-Podlejki. […]
no cóż, wiadomo było, że wstrzemięźliwość moja kolejowa w nieskończoność trwać nie będzie. Jako że wstrzemięźliwość generalnie nie leży w mojej naturze, a już kolejowa zwłaszcza:) Tak i szarpnęłam porankiem do Modlina celem złowienia jakiejś podwózki […]
że łatwo nie będzie to wiedziałam już rano. Wyjazd o 4, stopni 20, a za kilka minut już 22… Takie poranki to mimo coraz częstszych fal upałów jednak rzadkość, jazda na krótko od samego świtu (a […]