Tag Archives: Gąsocin

pierwszy stówaś Cellestyna:)

ale mi się udało, dwa dni pięknej pogody akurat na testowe jazdy:) Zabrałam dziś Cellestynka na mazowieckie pagóraski żeby sobie pohasał, no cóż – nie wiem jak on ale mnie się podobało nadzwyczajnie. Po wczorajszych lekkich […]

To dzisiaj. 1500 rowerowych dni z rzędu:))

znowu od kilku dni pogoda wymarzona. Znowu seryjnie wpadają stówasie.  Do Leszna pętelki, nad Wkrę – a dziś do Gołotczyzny. Fajnie, że dzień z numerem 1500 przyjemnego stówasia przyniósł a nie jakiegoś wokółkominowego nędzorka. Fajnie, że […]

dopiero dziś 15,000km w 2021

no cóż powiedzieć – nędza:))) Na nędzę tę od początku roku “pracuję” łapiąc serie wyjazdów po kilometrów dwadzieścia kilka, pierwszą setkę w marcu dopiero na licznik wrzucając. Faktem jest, że tyle zajęć pozarowerowych co w tym […]

jest słoneczko, jest zabawa

no nareszcie dzień pełen słońca:) Z wiatrem południowo-wschodnim śmignęłam lajcikowo do Ciechanowa. W Czosnowie sprawdziłam rekomendowaną wielokrotnie przez yurka55 “obwodnicę”, którą sto lat temu zarzuciłam z racji smrodu z oczyszczalni. Zaczęło się obiecująco aż do momentu […]

Ostróda

coby po powrocie z rewelacyjnej dalekozachodniej wyprawki nie dać się codziennej przyziemności wciągnąć  dwa stówasiowe przedsięwzięłam lajciki, jeden sochaczewski a drugi nad Wkrę. Ale jako że przyziemność nie odpuszczała to wytoczyłam cięższe działo:) Ostródzki dwustówaś z […]