Tag Archives: Rychnowo

iławski lajcik debeściak

sezon wakacyjny rozpoczęty, przybyło więc nowych kolejowych połączeń – niektóre wielce zachęcające. Takie np truchło TeeLKowskie wieczorem z Zakopca wyruszające by o 4 z minutami zawitać porannie do Wawy i w dalszą drogę do Trójmiasta ruszyć. […]

3stówaś lajcik

…i debiut Cellestyna w Krainie Pagórów:))) Wreszcie noce zrobiły się odrobinę cieplejsze, nie żeby CIEPŁE, ale na 7-8 stopni nad ranem można liczyć. To już nie jest źle:) Po powrocie z nordyckiej wyprawki głód był kilometrów, […]

nieoczekiwanie mokra wyprawka

upały upały i po upałach. Sierpniowe pogodowe szaleństwo niestety dobiegło końca. Żałuję, bo chociaż bywało trudno to jednak niewiele rzeczy tak lubię jak 20 stopni o 5 rano:)) Na dziś wróże zapowiedzieli zdecydowane ochłodzenie, ledwie 20 […]

Warmińska dwudniówka cz.2

dziś 3 w 1. Odhaczone 10,000km w 2022, tradycyjna “chociaż jedna” 250 w roku i w bonusie nowa fajna miejscówka. Bo Hotel Natural sprawdził się świetnie, z przyjemnością wielką wrzucam do rekomendacji:) Na start urocza dojazdówka […]

jesienna Kraina Pagórów dz.1

końcówka października zachwycająca. I chociaż to nie bardzo wyjazdowy czas to jednak dyspensę domową przed 1 listopada uzyskawszy w traskę  dwudniową ruszyłam z iście wakacyjnym zapałem. Chciałoby się rzec : “skoro świt”, ale gdzie tam jeszcze […]

sopocka dwudniówka cz.2

pogoda jak drut. Nareszcie. Ceną za cieplutki wieczór i równie rozkosznie ciepły poranek  był dramatycznie narastający w ciągu dnia żar, na ostródzko-olsztynieckich serwisówkach dopiekający i przypiekający niemiłosiernie. Tak i się poddawszy koszulkę z rękawkami ostatecznie wrzuciłam […]

Ostróda

coby po powrocie z rewelacyjnej dalekozachodniej wyprawki nie dać się codziennej przyziemności wciągnąć  dwa stówasiowe przedsięwzięłam lajciki, jeden sochaczewski a drugi nad Wkrę. Ale jako że przyziemność nie odpuszczała to wytoczyłam cięższe działo:) Ostródzki dwustówaś z […]