Tag Archives: Wilków

Górki w upale mega

po przebimbanym rowerowo tygodniu z jednym zaledwie wyjazdem dłuższym niż 50km nagle w samym apogeum upałów naszło mnie na traskę. Tyle rozumu, że odpuściłam dwieście:))) Mała pętelka przez sam środek KPNu czyli przez Górki daje zawsze […]

Ciechocinek

upały nadal upalne ale czasem jakby upalne trochę mniej. Na przykład rano:)) Już nie taki niesamowity poranek, jak tydzień temu, kiedy przed piątą było 20 stopni. Dziś o piątej to jeszcze nawet słońce nie wzeszło:((, krótki […]

Płock

w Płocku byłam już kilka lat wcześniej i owszem – podobało mi się, ale jakoś klimatu nie było do powtórki. Droga z Iłowa do Płocka męcząca, nie tęskniłam.  Ale jak kilka tygodni temu zakosztowałam dukcików nadwiślańskich […]

sochaczewskie eksploracje i 15,000km w 2020

dziś przy okazji kolejnego sochaczewskiego lajciku zajrzałam na otwarte niedawno sochaczewskie bulwary. Teren nad Bzurą jest atrakcyjny i zaczątki tej atrakcyjności zwiększenia już są. Znęciła mnie informacja, że moja ulubiona sochaczewska miejscówka czyli cukiernia Lukrecja wygrała […]

Górki

ociepliło się:)) niebieski ledwo zipał… ale ponieważ dzielnie wczesnym rankiem wyjechał, to małe kółeczko kampinoskie na licznik wrzucił:))) Dużo cienia, dobre asfalty. Moja ulubiona ubiegłoroczna opcja na upały. I tylko powrót przez rozżarzone Koczargi był lekko […]

sochaczewski lajcik plus

pierwszy od czasów zarazy sochaczewski lajcik przyniósł wiele rowerowej radości. Zawsze przynosi. Od Śladowa złapałam mega podmuch w plecy i jakoś szybko stanęłam przed perspektywą, że trasa na dziś zaczyna mi się kończyć. A że pobór […]

źle wiało!!

dzisiejsza pętelka KPNowska lajcikowa nie była. Pierwsza część w nos, druga w nos tylko bardziej a na nawrotce mocne podmuchy boczne. Wróże nie zdołali do końca dnia zauważyć, że z CZYSTYM kierunkiem zachodnim dzisiejszy wiatr nie […]