wróże nie omylili się. Lato nadeszło oferując cudowne słoneczne ciepełko już od rana. I tak ma być też jutro, i w piątek, i w sobotę… Głowa pęka od pomysłów, tym bardziej, że o ile w sprawie temperatury zgodność panuje pełna to odnośnie kierunku wiatru wieszcze prezentują szereg indywidualnych interpretacji. Całą noc śniły mi się mapy i rozkłady pociągów:)))
Dziś wybór był w miarę prosty – cel: nie zamęczyć się od razu pierwszego dnia i w miarę możliwości trasę do lajtowej małej stówki ograniczyć. Prawie się udało:)))
pojechałam odwiedzić stare mazowieckie kąty – Zegrze, Serock, Nasielsk, Borkowo, Lisią Polanę… (tu zostałam na dłużej:)) I powrót KMką z Modlina
- DST 122.49km
- Czas 05:41
- VAVG 21.55km/h