słoneczne zapowiedzi sprawdziły się stuprocentowo. Świeciło i grzało od rana, o 10 było już 17 stopni. Wiatr też nie zawiódł i dziś miał właściwy (czyli pomocny:)) kierunek. Marzy mi się już powrót na trasy mazurskie, ale póki co odwiedziłam Ciechanów. Który po raz pierwszy pokazał bardziej przyjazne oblicze. Nowy asfalt! Brak wertepów! TYLKO JEDNO ROZKOPANE SKRZYŻOWANIE! W kategorii wykopków przybył za to rozkopany Orlen. A liczyłam na kawę:( Na opcję w cukierni już nie było czasu, next time. Złapałam tylko świeżo ściśnięty sok z pomarańczy. Europa:)
- DST 132.69km
- Czas 06:01
- VAVG 22.05km/h
Bocian z Gołotczyzny nie był obecny, ale w Sońsku siedziała już parka:)
do tej wycieczki jest mapa, trasa standard Pomiechówek-Lisia Polana-Gąsocin-Gołotczyzna-Ciechanów.
PS. Mam nadzieję, że Ludwikowi podobała się moja propozycja trasy powrotnej znad Wkry. Pozdrowienia!
W pięknym słońcu, piękna Wkra poznana dzięki Tobie Elizo.
cieszę się, że wycieczka się spodobała:)
bylo pod kazdym wzgledem super