kiedyś nie kibicowałam mu tak bardzo, ale tym razem gorąco życzyłam Rogerowi wygranej. Osiemnasty szlem. Fantastyczny piąty set. Obaj, i Roger i Rafa pokazali wielką klasę. Na takie słowa po porażce stać tylko Wielkiego Mistrza, jakim jest Rafa. Dziś przegrał ale… RG już w maju:)))
- 50,16 km
- 2,39 h