..kopytek na raty. Znowu składowe kaemki z jednej pętli treningowej i małych wyjazdów sprawunkowo-rehabilitacyjnych. Pogoda nie rozpieszcza, niby zimy wielkiej nie ma, dwa stopnie na plusie i większość śniegu roztopiona, ale mokradło i ziąb okrutny. Przy takiej aurze dłuższe wyjazdy nie dla mnie, podziwiam tych co setki zimowe kręcą a i dwie wrzucają czasami
- DST 42.95km
- Czas 02:12
- VAVG 19.52km/h
w Australii ciekawy mecz Agnieszki, po marnym pierwszym secie chwile dobrej gry. I niestety totalna wtopa w końcówce. Cieszy zwycięstwo Dominiki nad Azarenką. Ciekawe na co tym razem będzie się skarżyć Białorusinka w ramach usprawiedliwienia:)