ucieczka do KPNu przed niefajnym, porywistym wiatrem. Miły, klimatyczny spacerek, leśne kilometry dawkowane umiarkowanie są całkiem przyjemne. Dycha na termometrze – nawet posiedzieć chwilę się udało:)))
Dawno nie padało ale piachu za dużo nie było, standardowo najwięcej wzdłuż brukowanego odcinka Palmiry-Pociecha. Singielek z Pociechy do Sierakowa jak zawsze świetny.
- DST 52.20km
- Teren 16.80km
- Czas 03:06
- VAVG 16.84km/h
Zapis pętelki na stravie jest tutaj