do lajcikowego Sochaczewa dorzucam przedwiosenną opcję “lajtowy Milanówek”. Pomysł testowany tydzień temu bardzo mi się spodobał – traska w sam raz na szybki przedpołudniowy wypadzik. Pociągiem jedzie się raptem 20 minut, a tuż przed stacją jest przyjazna stacja na O z pyszną kawką – podróż z kawką przyjemniejsza:))
ciepło się zrobiło, ale wiatr hula a najbliższe dni mają być raczej błotne. Dla mnie dobrze bo czasu na rower mało…
- DST 80.86km
- Czas 04:07
- VAVG 19.64km/h
mapka ze stravy jest tutaj