życzliwość pogodowa, lało tylko rano a nie wiało wcale. Słońca też wcale, ale za to stopni 9. Przyjemny lajcikowy wypad do Mariewa, z krótkim postojem na polanie z Dębem Ludwikiem. Wpadłam też na degustację do babickiego Czubaka, bo dziś wystartowała nowość – zwijane lody tajskie. Smaków do wyboru kilka ale nutella z bananem jest moim absolutnym faworytem:))
- DST 67.83km
- Teren 2.20km
- Czas 03:26
- VAVG 19.76km/h