całodniowa składanka. Początek już o siódmej, słońce bardzo zachęcało ale wyjazd wcale taki miły nie był. Ziiimno! Kałuże pozamarzane, temperatura ujemna. Dobrze, że to króciutka wyprawa była. Po południu już dłuższe przedtenisowe rozgrzewkowe kółko w znacznie przyjemniejszej temperaturze (chociaż wiatr nadal lodowaty). No i jeszcze wieczorny dojazd na kort. Piękny księżyc ale temperatura znowu w okolicach zera
- DST 71.71km
- Teren 5.70km
- Czas 03:37
- VAVG 19.83km/h