200 stoplusów w 2024:))

to NAPRAWDĘ było niemożliwe. A jednak:))
bo nie tylko październik okazał się niezwykle łaskawy, ale i kumpel jego listopad na wysokości zadania stanął. I na dzień z dwusetnym stówasiem przygotował coś ekstra – słoneczne +12 (już rano było plus 6).
Że w końcówce listopada do Mławy jeszcze nie zmarznąwszy pojadę to nie liczyłam. 

(chociaż wolałabym bez urwanej linki w tylnej przerzutce tę super traskę zrobić, zblokowanie na twardo było dość wymagające i trochę więcej niż zazwyczaj pojechałam w stójce:)))
A mówiłam, że jakoś w międzyczasie zaliczyłam 400k lifetime? Taki rok. A jeszcze się nie skończył…:))))

  • DST 161.24km
  • Czas 06:44
  • VAVG 23.95km/h

mapka ze stravy jest tutaj    

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *