pogodowy przedsmak jesieni:( kilkanaście stopni w dół, ciężkie chmury, zimny wiatr. Ospaaaaaałość. Trudna poranna mobilizacja. Wycieczka udana i tempo dobre, ale głównie dzięki świetnej postawie R, który jak zawsze ciągnął niezawodnie:) Z przyjemnością spędziłam leniwy domowy wieczór, najwyraźniej faza TOTAL POWER jest ze mną tylko powyżej 30 stopni…
- DST 99.39km
- Czas 04:48
- VAVG 20.71km/h