kolejny piękny cieplutki dzień, którego jedynym mankamentem był zaskakująco chłodny poranek. Przyjemna jazda znaną trasą z Chotomowa przez Serock, Strzegocin i Gąsocin do Gołotczyzny. A w US Open trzęsienie ziemi, Djoko out, Nishikori w finale. Monfils zmarnował życiową szansę, ale Roger pokazał mega klasę. Niestety półfinał z Cilicem obejrzę z dużym przesunięciem, dzisiejszej nocy zarwać nie mogę, bo przecież jutro….
- DST 108.25km
- Teren 0.90km
- Czas 05:15
- VAVG 20.62km/h