mądre bociany wiedziały co robią przybycie tegoroczne odwlekając.
Śniegi, chłody, huragany, ulewy… Tydzień kwietnia i ledwie 200 km na rowerowym liczniku..:((
Ale już. SĄ!!!
lajcik sochaczewski pierwszą tegoroczną parkę wyłowił, a i kilka jeszcze. Widać grupowa wycieczka:)))
- DST 109.84km
- Czas 05:04
- VAVG 21.68km/h
mapka ze stravy jest tutaj
Niezbyt przyjemnie. Byłem wczoraj tu i tam na rowerze, ale to jeszcze nie jest taka rozkosz jak wtedy, gdy jest cieplej i już zielono.