jak na wyjazd rozgrzewkowy dystans zdecydowanie za długi, w dodatku ukręcony w warunkach nędznych – wichura wściekła plus kilka kilometrów męczącego wybojami terenu. Ale kary za szaleństwo nie było, meczyk wygrany na luziku ze sporym gemowym zapasem. Miło tak czasem kogoś złoić:)
- DST 83.41km
- Teren 7.10km
- Czas 04:27
- VAVG 18.74km/h