w ostatni dzień roku jeżdżę zawsze. Żeby nie wiem co. Dzisiaj “żeby nie wiem co” przybrało postać nachalnego mokrego śniegodeszczu. Co w pewnym sensie było mi na rękę, bo nie miałam ochoty na jakieś dalekie wyprawy. Ale mimo wszystko nie musiało mnie aż tak totalnie namaczać!
21,331. Fajny był rok.
- DST 20.06km
- Czas 01:02
- VAVG 19.41km/h