pełnokrwisty hardcorowy huraganowy horror w roli przedturniejowej rozgrzewki sprawdził się świetnie, puchar zdobyty:) W ramach pakietu było też chłodzenie deszczem, ale to już naprawdę zbędny luksus był, aż tak się znowu przy tych marnych 6 stopniach nie zagrzałam
- DST 30.65km
- Czas 01:36
- VAVG 19.16km/h