ale skąd wziąć ten cień????
przymusowa jazda po rozgrzanym do granic mieście, spowolniona przez wpadające w roztopiony asfalt oponki i nader średnią dyspozycję po długim wczorajszym wieczorze… Przyjemność wielce umiarkowana ale niewątpliwie większa niż przemieszczanie się jakimkolwiek innym środkiem lokomocji
- DST 49.05km
- Czas 02:16
- VAVG 21.64km/h