nieprzyjemny poranek, ziąb okrutny, wichura i czarne chmurzyska. Z przyjemnością skorzystałam z opcji wypoczynkowej, zwłaszcza, że tenis wieczorny też nie wypalił. Dawno nie miałam tylu luźnych godzin, czuję totalne zresetowanie. Fajnie:)
- DST 21.69km
- Czas 01:06
- VAVG 19.72km/h
Taka wspaniała pogoda, a Ty odpoczywasz. Wczoraj nawet ja zmarzłem. Po wyjściu z jeziora telepało mną dobry kwadrans. Cudowne uczucie. ;))