cóż za przemiła pogodowa niespodzianka. Po wczorajszym zimnie, mżawce i wichrze przejmującym dziś od rana słoneczko. Wychodzę okutana jak to ostatnio na mróz a tu stopni DZIESIĘĆ!!! I od razu striptiz zaliczam na pierwszym napotkanym przystanku. Po pracy już tak miło nie było no ale narzekać na 7 stopni nie wypada. Jutro podobno ciąg dalszy tej zaskakująco życzliwej pogody. How nice:)
- DST 59.99km
- Czas 02:39
- VAVG 22.64km/h
Szkoda ogromna, że nie mogłem oglądać Twego striptisa.
zawsze wiedziałam, że Twoje czajenie się w dębińskich chaszczorach nie było przypadkowe!
Przypadkowe, nie przypadkowe, niemniej zobaczenie striptisa koleżanki chyba należy się koledze po tylu latach znajomości
stwierdzenie tyle śmiałe co nieprawdziwe:)))