co za pogoda! porę lanczu spędziłam z książką na Kępie, gdzie na słonecznej ławeczce wystąpiłam nieoczekiwanie dla październikowej pory w letniej bezrękawkowej koszulce. 28 stopni! Było fantastycznie. Ale prawdziwym zaskoczeniem było to, co pokazał termometr podczas powrotu. 18.30, noc ciemna. Stopni 21:)))) I podobno tak teraz ma być przez kilka najbliższych dni. Już nie mogę doczekać się jutra!
- DST 59.45km
- Czas 02:57
- VAVG 20.15km/h
Co do prognoz masz rację. Niestety:-) Wczoraj zareagowałem na to ciepło bólem głowy i ogólną niemocą, dopiero 12,5 stopnia w jeziorze przywróciło mnie do życia 🙂
mnie dzisiejsze 23 też przywróciło:)))