a wszystkie te atrakcje w ciągu zaledwie dwugodzinnego wyjazdu:) Do pełnego zestawu brakowało tylko gradu, chociaż jakaś tam reprezentacja w postaci podmarzniętego deszczu była:))) Była też solidna wichura, pomocna w chmur gradowych rozpędzaniu. Trochę czułam się jak w marcu…
niestety marcowa pogoda – i to w tym gorszym wydaniu – zapowiada się na dłużej. Kusiło, żeby do ładnego wyniku rocznego 26600 dobić, ale jak tak będzie ostro dmuchać i wodę wiadrami wylewać to na mniej atrakcyjnej wizerunkowo liczbie przyjdzie rok zakończyć…
- DST 40.61km
- Czas 01:59
- VAVG 20.48km/h