nędzorek
cóż powiedzieć, jaka pogoda nastała każdy widzi:((( motywacja do jazdy jest – zawsze jest – tylko że do takiej bardziej przydomowej:))) Wyjście na 2 godzinki z przyjemną przerwą kawowo-ciasteczkową to jest dokładnie to, na co mam […]
cóż powiedzieć, jaka pogoda nastała każdy widzi:((( motywacja do jazdy jest – zawsze jest – tylko że do takiej bardziej przydomowej:))) Wyjście na 2 godzinki z przyjemną przerwą kawowo-ciasteczkową to jest dokładnie to, na co mam […]
o żesz dmuchnęło dziś tak, jak już dawno nie. Kierunek wiania szczęśliwie w miarę przyjazny, do lasu uciekając udało się wichurę nieco oszukać. Huragan niestety mrozu nawiewa, w ciągu 3 godzin temperatura obniżyła się ze stopni […]
a tak naszło mnie kilka dni temu, żeby ciekawość zaspokoić w kwestii ile wyjazdów plusstówasiowych wpadło mi w tym roku. Z wyliczeń pobieżnych wynikło, że prawie 120. No to dzisiaj ten brakujący sto dwudziesty:)) Skoro taki […]
czas gołej łydki trwa. Poranek był co prawda rześki, ale nader obiecujący:)) Na końcówkę wyprawowego sezonu przygotowałam jeszcze jedną zupełnie nową traskę. Nie rozczarowała! Z siedleckiej KMki wysiadam na maleńkiej stacyjce/peronie Sosnowe. Od razu jest fajnie. […]
no to jednak niespodzianka:)) W roku ubiegłym też pamiętam były takie listopadowe negliże, ale jednak skończyły się PRZED 15-tym:) Słońce na 3 minuty wyjrzało i mnie do rozbioru znęciło, po czym szybko sobie poszło zamiast chwilowych […]
znowu dyszka na termometrze, jak tu nie skorzystać:)) ciągnie mnie do leśnych ostępów, uwielbiam takie nostalgiczne lekko mgliste klimaty. Traska akurat – żeby klimat poczuć a w piachach za bardzo się nie umęczyć. Ślad ze Stravy […]
o wypadku jakoś specjalnie nie myślę, traumatycznych wspomnień nie kolekcjonuję i staram się nie przywoływać. Ale nie ma wątpliwości, że od 2014 roku 11.11 jest dla mnie bardzo specjalnym dniem. Moją własną rocznicą. Której towarzyszy mnóstwo […]