Wokół KPNu
dziś opowieść będzie krótka – była pogoda cudna, idealna na wyjazd wreszcie dłuższy. Wiatr symboliczny, za to słońca pod dostatkiem. Rano tylko trochę zimno, 5 stopni to jednak chłodnawo…:) Za to potem…. Pętlę wokół KPNu absolutnie […]
dziś opowieść będzie krótka – była pogoda cudna, idealna na wyjazd wreszcie dłuższy. Wiatr symboliczny, za to słońca pod dostatkiem. Rano tylko trochę zimno, 5 stopni to jednak chłodnawo…:) Za to potem…. Pętlę wokół KPNu absolutnie […]
dziś relacja w skrócie – czeka finał Federer – Djokovic i spodziewam się że będzie to wyśmienity deser po fajnym wyjeździe. Skorzystałam z niewielkiego (początkowo…) wiatru i pojechałam dużą kampinoską pętlę – przez Śladów. Na drodze […]
3 dni po kilkanaście kilometrów plus wczoraj niecałe 50. Pogoda dostosowała się do mojego recovery planu i zaproponowała temperatury kilkunastostopniowe w towarzystwie wichury. Żebym jakoś nadzwyczajnie odpoczęła to nie powiem, jazda to jest już chyba mój […]
pogoda się niestety skiepściła. Jak to na majówkę:(( Dziś przynajmniej nie padało, co w kolejne majówkowe dni już nie wydaje się takie oczywiste. Huragan był co prawda okrutny, ale przynajmniej centralnie z zachodu atakował co pozwoliło […]