Tag Archives: Ostróda

jesienna Kraina Pagórów dz.1

końcówka października zachwycająca. I chociaż to nie bardzo wyjazdowy czas to jednak dyspensę domową przed 1 listopada uzyskawszy w traskę  dwudniową ruszyłam z iście wakacyjnym zapałem. Chciałoby się rzec : “skoro świt”, ale gdzie tam jeszcze […]

sopocka dwudniówka cz.2

pogoda jak drut. Nareszcie. Ceną za cieplutki wieczór i równie rozkosznie ciepły poranek  był dramatycznie narastający w ciągu dnia żar, na ostródzko-olsztynieckich serwisówkach dopiekający i przypiekający niemiłosiernie. Tak i się poddawszy koszulkę z rękawkami ostatecznie wrzuciłam […]

sopocka dwudniówka cz.1

cóż, plany na ten tydzień były rozległe i wszystkie je w ciągu minuty (no może dwóch) szlag elegancko trafił. Żeby chociaż trochę humor sobie poprawić traskę pojechałam ze startem w Sopocie.  Z przejazdem nadmorską promenadką. Z […]

z Ostródy

dobra regeneracja, znakomite śniadanie i już jest gotowość jeszcze kilka pagórowych kilometrów na licznik wrzucić:)) Pierwszy raz w tym roku zrobię sobie przyjemność jazdy przez Łuktę a potem  najpiękniejszą drogą Krainy Pagórów – rewelacyjnym asfalcikiem Łukta-Podlejki. […]

Ostróda

coby po powrocie z rewelacyjnej dalekozachodniej wyprawki nie dać się codziennej przyziemności wciągnąć  dwa stówasiowe przedsięwzięłam lajciki, jeden sochaczewski a drugi nad Wkrę. Ale jako że przyziemność nie odpuszczała to wytoczyłam cięższe działo:) Ostródzki dwustówaś z […]

olsztyńska dwudniówka dz.2

z fantastycznej przystaniowej opcji serwowania śniadania już od 6.30 skorzystałam tym razem nie w pełni. Jeść lubię, jak chociaż mniej więcej widno się robi – na taki wypas trzeba niestety do 6.45 poczekać. Trudno, poczekałam:)) Za […]

Ostróda superlajt

kilka ostatnich ostródzkich wyprawek sprawiło, że Ostródy na chwilę dłużej niż szybki przejazd z dworca zapragnęłam. Cudownie letnia, upalna ciągle pogoda i rozkosznie ciepłe wieczory decyzji wyjazdowej mocnym były katalizatorem. Rozważałam też przez chwilę ponowny Głęboczek, […]