njusy znad Wkry
na taki luty czekałam w te śnieżnobłotne styczniowe dni. Zima wydawała się nie mieć końca, a tu… Trzynaście stopni! Mus skorzystać:))) Pogoda absolutne marzenie, rano tylko dość zimno ale o 9 było już całkiem przyjemnie. Błękitne […]
na taki luty czekałam w te śnieżnobłotne styczniowe dni. Zima wydawała się nie mieć końca, a tu… Trzynaście stopni! Mus skorzystać:))) Pogoda absolutne marzenie, rano tylko dość zimno ale o 9 było już całkiem przyjemnie. Błękitne […]
znowu od kilku dni pogoda wymarzona. Znowu seryjnie wpadają stówasie. Do Leszna pętelki, nad Wkrę – a dziś do Gołotczyzny. Fajnie, że dzień z numerem 1500 przyjemnego stówasia przyniósł a nie jakiegoś wokółkominowego nędzorka. Fajnie, że […]
Plusstówasiowa setka to nie był MÓJ tegoroczny challenge. Rok zapowiadał się wyjątkowo słabo. Pierwsza setka z plusem chyba dopiero pod koniec lutego złapała się. Ale potem już trochę się działo:))) Ponad 120 “stoplusów” z doskonałego roku […]
rewelacyjnej pogody ciąg dalszy. Dziś rano nawet dramatycznego mrozu nie było, przed 8 już całe 10 stopni, a w dzień… 25, 26 a nawet 27. Bossssko:) W Nasielsku chyba jeszcze nie byłam w tym roku (NIE-DO-WIARY) […]
wreszcie piękny dzień, z gatunku takich, jakie lubię najbardziej – słońce i bezchmurne niebo, piękny przejrzysty błękit który wyciąga mnie w traskę z siłą mega magnesu. I bardzo pasuje do niebieskiego:) Rano było rześkawo, pola oszronione […]
na dziś wróże burze zapowiadali. Burze duże. I rzeczywiście, już w godzinach południowych wypączkowało sporo komórek burzowych, które zaczęły się rozpełzać po Polsce. Ale na północ od Wawy nie dopełzły. Trochę uwagi poświęciłam radarowym obserwacjom, ale […]
wreszcie powiało z południa, zatem dziś zabrałam katarek na nieco dłuższy spacerek. Pierwszy raz w tym roku trasa poza Nasielsk, ulubiony mój standard z zeszłego roku: przez NDM, Modlin i Pomiechówek do Nasielska a potem przez […]