120 x 100+ w 2019:))
a tak naszło mnie kilka dni temu, żeby ciekawość zaspokoić w kwestii ile wyjazdów plusstówasiowych wpadło mi w tym roku. Z wyliczeń pobieżnych wynikło, że prawie 120. No to dzisiaj ten brakujący sto dwudziesty:)) Skoro taki […]
a tak naszło mnie kilka dni temu, żeby ciekawość zaspokoić w kwestii ile wyjazdów plusstówasiowych wpadło mi w tym roku. Z wyliczeń pobieżnych wynikło, że prawie 120. No to dzisiaj ten brakujący sto dwudziesty:)) Skoro taki […]
no to jednak niespodzianka:)) W roku ubiegłym też pamiętam były takie listopadowe negliże, ale jednak skończyły się PRZED 15-tym:) Słońce na 3 minuty wyjrzało i mnie do rozbioru znęciło, po czym szybko sobie poszło zamiast chwilowych […]
znowu dyszka na termometrze, jak tu nie skorzystać:)) ciągnie mnie do leśnych ostępów, uwielbiam takie nostalgiczne lekko mgliste klimaty. Traska akurat – żeby klimat poczuć a w piachach za bardzo się nie umęczyć. Ślad ze Stravy […]
jesienią zawsze mam większą ochotę na leśne spacerki, pewnie dlatego że przedzieranie się przez piachy całkiem sprawnie rozgrzewa:) a takie mgliste nostalgiczne klimaty też są mi całkiem bliskie. To też fajna opcja na dołożenie kilku dodatkowych […]
pogoda taka, że kuszą jeszcze jesienne seteczki, chociaż dzień króciutki dramatycznie, noc zapada parę minut po 16…. Cieszę się, że wpadł jeszcze jeden sochaczewski lajcik, w dodatku w nader komfortowych kilkunastu stopniach wykręcony. Za okazaną wyprawową […]
pogoda taka, że z utargiem poniżej stówki nie wypadało do domu wracać:) Różne miałam na traskę pomysły, z których najbardziej ekscytujący zakładał eksplorację nowych terenów między Cegłowem a Tłuszczykiem. Ostatecznie jednak na znany postawiłam wariant, chociaż […]
ucieczka do KPNu przed niefajnym, porywistym wiatrem. Miły, klimatyczny spacerek, leśne kilometry dawkowane umiarkowanie są całkiem przyjemne. Dycha na termometrze – nawet posiedzieć chwilę się udało:))) Dawno nie padało ale piachu za dużo nie było, standardowo […]