ostatki
wróże jęczą, że mróz idzie i zaraz przyjdzie. Czy rzeczywiście – z wróżami nigdy nie wiadomo, ale nie ma raczej wątpliwości, że jazda z gołą łydką to już ostatnia była w tym roku. I tak się […]
wróże jęczą, że mróz idzie i zaraz przyjdzie. Czy rzeczywiście – z wróżami nigdy nie wiadomo, ale nie ma raczej wątpliwości, że jazda z gołą łydką to już ostatnia była w tym roku. I tak się […]
wbrew panującym powszechnie tendencjom kręcenia stówek na stulecie (niepodległości), moja dzisiejsza stówka była trochę mniej zwyczajna od innych moich tegorocznych stówek z zupełnie innego powodu. Gdyż od 4 lat każdy 11 listopada to moje prywatne święto. […]
bardziej jesiennie niż dziś to byłoby chyba tylko wtedy, gdyby cały dzień lało. Nie spodziewałam się mgieł aż takich, między Wawą a Modlinem powietrze nie było może bardzo przejrzyste, takie trochę zadymione. Ale to co zastałam […]
nadszedł smutny dzień z powodów atmosferycznych wykluczający prezentację gołej łydki. Dzień wybitnie nie zdjęciowy, mglisty ale nie ponury. Taki może bardziej – uwaga modne słowo- KLIMATYCZNY:)) Wiatru nie było niemal wcale i mimo, że znacznie chłodniej […]
dziś już nie tak ciepło, wiatr mocniejszy i składowa wschodnia z mroźnym zdecydowanie elementem znacznie wyraźniejsza niż ciepła składowa południowa. Niemniej narzekać nie ma na co, stopni 13 było i jeszcze raz na krótkie spodenki się […]
a że ciepła to na dowód proszę, o: ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″] Niezrównana jest ta pogoda, dziś od rana słoneczko a więc wyjazd w KRÓTKICH SPODENKACH i epatowanie gołą łydką. Co pomimo tego co na […]
pogodowa niespodzianka zupełnie niebywała. ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″]Mimo braku słońca od rana kilkanaście stopni i od początku jechałam na krótko. Wiatr co prawda bardzo mocny, ale był dziś moim sprzymierzeńcem w wyprawie nad Wkrę. Gdyż […]