warmińskie śmiganie
wiatr mały (północno-wschodni, a jakże) + słońce (chmur brak) + temperatura ok 20 stopni = Olsztyn:))) ICka łapię w Modlinie co okazuje się dobrym wyborem – nie tylko daje fajną “rozbiegówkę”, ale też skraca czas dość […]
wiatr mały (północno-wschodni, a jakże) + słońce (chmur brak) + temperatura ok 20 stopni = Olsztyn:))) ICka łapię w Modlinie co okazuje się dobrym wyborem – nie tylko daje fajną “rozbiegówkę”, ale też skraca czas dość […]
w uznaniu i podziękowaniu za 20,000 dzielnie przejechanych tegorocznych kilometrów (jak również na zachętę do pokonywania kolejnych) przygotowałam dla niebieskiego dzień pełen przyjemności. Żeby: – piękną, odkrytą w tym roku trasą Iłowo-Napierki sobie pojechał ” order_by=”sortorder” […]
dziś wycieczka z niespodzianką. Wiadomo było, gdzie się zacznie ale gdzie i kiedy się zakończy pozostało sprawą otwartą. Czasem lubię tak:)) Eksploracja okolic Chorzeli nęciła mnie od dawna, a po eksperymentalnym jakże udanym przejeździe do Chorzeli […]
jeszcze wczoraj wieczorem byłam pewna, że tytułem dzisiejszego wpisu będzie: “testowania serwisówek ciąg dalszy”. Gdyż do pełnego przejazdu wzdłuż S7 od Elbląga do Napierek (pięknymi, nowiutkimi serwisówkami, czyli głównie po śladzie dawnej 7) przez Pasłęk, Małdyty, […]
odkąd zaczęła się budowa dwupasmówki likwidująca właściwie rowerową dostępność przejazdu przez 51 brakuje bardzo. To najkrótsze połączenie Olsztyn-Olsztynek, z Olsztynka na dworzec zachodni równo 30km. Wielokrotnie skracałam sobie drogę tędy ale bez wielkiego entuzjazmu, jako że […]
nadeszła wreszcie tak wyczekiwana GODZINA ZERO. Wypadła bardzo wcześnie (późno???) ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″] Jeszcze nigdy nie zaczynałam o tej porze jazdy na rowerze, ale raz trasę w okolicach 3 nad ranem kończyłam. Wiekopomną trasę […]
po weekendowym odpoczynku czyli lajtowych 60-70 kilometrowych dystansach, jak również nędznym rowerowo poniedziałku był duży apetyt na coś większego. Myślałam nawet o dwudniówce, ale ostatecznie wybrałam opcję “raz a dobrze”:)) Wyjazd udał się wyśmienicie, chociaż po […]