Tag Archives: Goławice

do Działdowa opłotkami

była traska z Działdowa do Wawy przez Mławę i Ciechanów (tutaj była), przyszła pora na kierunek odwrotny. Lubię w tę stronę jechać opłotkami. Traska fajna, dużo lasu, zieleni wszelkiej, kilka pagórków. Ruch bardzo mały. Idealna opcja […]

Wkra zastępcza

wczorajszy dzień zmarnowany przez wróżów, którzy złowieszczyli na potęgę całodzienne opady w wielkiej obfitości zapowiadając. Jak przyszło co do czego to się chyłkiem raczorkiem zaczęli z pomysłów swoich wycofywać. Tak i zostałam z marnym 30km+ spacerkiem, […]

Głęboczek mon amour – dz.1

Pogoda piękna jak marzenie, a u mnie… chandra. Skąd, dlaczego i PO CO – odpowiedzi nieznane. Fakt pozostaje – chandra jest. Ale skoro jest też pogoda to i od razu szansa na chandry precz pogonienie. Gonimy! […]

Wkra z Supermanem

po lekko zarwanej na okoliczność miłej imprezki nocy poranny wyjazd nie  był łatwy. Planowana stopięćdziesiątka też lajtowa się nie wydawała, ale cóż stopięćdziesiątka wobec hardkorowej próby (zaprzyjaźnionego z niebieskim) Bartka startującego dziś w zawodach IronMan? NA […]