niesamowity dzień, pełen pozytywnej energii i nieprawdopodobnych spotkań. Im bliżej końca letniego sezonu, tym większy głód dużych wypraw. Chwilowo został zaspokojony:) Dzisiejsza trasa została zdeterminowana kierunkiem wiatru, przybierającego momentami charakter małego huraganu, jak również chęcią – […]
Tour de Nidzica z Głęboczka, czyli u(c)hetka sezonu. Chociaż dzisiejsza trasa kilometrowo na kilera totalnego nie wygląda, to omal mnie nie wykończyła. Wszystko przez masakryczny absolutnie wiatr – co ja mówię – dziki huragan!!Nie dość, że […]
Nieplanowana dwusetka w absolutnie rekordowym tempie czyli Tour de Nidzica z przypadku:) Wyjazd parę minut po 6 (żeby chłodno było) co na niewiele się zdało, bo już o 8 żarem palącym z nieba lało nielitościwie. Podjechałam […]
plany na środę zmieniały się wielokrotnie. Po odpoczynkowym wtorku był głód wyprawy, a tu prognozy wiatrowe masakryczne, prędkość huraganowa, kierunek niekorzystny… Jedyna szansa na fun z jazdy w takich warunkach to nowa trasa. Eksploracyjne przygody potrafią […]
wiatr nie pocelowany, prognozy niestety słabo zgadły kierunek:( w efekcie wystąpiło nadprogramowe upodlenie a nawet mały kryzys po 160 km (a już zdążyłam zapomnieć, że kryzysy się zdarzają…:)). Z Działdowa do Nidzicy naokoło przez Uzdowo coby […]
3 w 1 czyli podróż przez trzy moje ulubione krainy: Pagórów, północne Mazowsze i nad Wkrą. Z Działdowa przez Nidzicę – z Nidzicy 604 na Wielbark i w dół na Janowo, dalej prosto do Przasnysza -potem […]