rowerem po Mazowszu 2014
zaskakujący spadek formy pogłębiony przez nieoczekiwane porywiste wiatrowe podmuchy, których oczywiście nikt nie zapowiadał w tak ekstremalnej formie. Umordowałam się totalnie, dystans średni a zmęczenie gigantyczne. Tyle mojego, że trasa przyjemna chociaż tak już znana, że […]