rowerem po Mazowszu 2015
Nie do wiary. Bikemap po kilku latach zauważył, że jest asfalt do Nuny! Wreszcie mogę pokazać całą mapę jednej z moich ulubionych pętelek! Oto więc i mapa. Asfalciki nader urokliwe, w przewadze wyśmienitej jakości i w […]
Nie do wiary. Bikemap po kilku latach zauważył, że jest asfalt do Nuny! Wreszcie mogę pokazać całą mapę jednej z moich ulubionych pętelek! Oto więc i mapa. Asfalciki nader urokliwe, w przewadze wyśmienitej jakości i w […]
cóż za nieoczekiwana odmiana. NIE WIAŁO!! Nie żeby wiatr odpuścił zupełnie, ale był na tyle słaby, że zaryzykowałam prawie 70km zmagań przeciw niemu. Z których wyszłam zwycięsko:) Wielką miałam ochotę na dłuższą jazdę a na takim “poście” zawsze […]
od tylu dni już jest ciepło, że lądowania bocianów byłam niemal pewna. Ale nic z tego. Był za to bardzo śmieszny i przyjazny pies:) [Pokaz slajdów] Dzień był piękny wyjątkowo i tak ciepły, że trudno się […]
po wietrznym Mazowszu dodajmy. W dodatku wichur dzisiejszy ukierunkował się wyjątkowo niefortunnie, w znakomitej większości trasy skutecznie obrzydzając mi rowerowe życie. Jak zawsze w pierwsze cieplejsze wiosenne dni niemoc dokucza mi straszna, po lekkiej stówce umieram […]
wiało wczoraj, wiało i dzisiaj. Jedyna zmiana taka, że wiatr zlodowaciał. Na więcej niż kółeczko do Lisa nie miałam chęci. A u Lisa niespodzianka – wystawione letnie foteliki! w zaciszu na słoneczku całkiem przyjemnie się siedziało. […]
słońce piękne, ale wiatr okrutny. Liczyłam na składową południową, ale gdzie tam. Trafiłam na kilka odcinków wytchnienia przy kierunku centralnie zachodnim a poza tym MASAKRA. W dodatku nie tylko wietrzna – jak zawsze wczesną wiosną polami […]
taki malutki ten stówaś, ale zawsze:) pierwsze trzy cyferki są:))) stówaś planowany nie był ale przy stopniach dwunastu kaemki wpadały same i się napraszały żeby je na licznik łowić. Słońca co prawda nie było a i wiało […]