ciężko wrócić do tenisowej formy po tylu miesiącach przerwy. Ilość błędów zatrważająca, satysfakcji nie za wiele. W ramach treningu oglądam po raz kolejny finał z Indian Wells, w którym starszy Szwajcar był lepszy od młodszego. Nie dość, że wygrał to jeszcze w jakim stylu! Motywujące:)
Rozgrzewkowo znowu taplając się w błocie pracował grubas – w nocy i nad ranem lało i nie bardzo chciało przeschnąć
- DST 58.59km
- Czas 03:06
- VAVG 18.90km/h