poranna mania

odpowiadając na powtarzające się pytania czy i jak się jeździ w upał (a nawet straaaaaszny upał)  mówię: jeździ się arcysuper!
Gdyż przy temperaturach powyżej 15 stopni w nocy (co oznacza 30+ w dzień) wdrażam program PORANNA MANIA. Wyjazd przed godziną 5:)

Uwielbiam, jak rano jest tak ciepło a jednocześnie jeszcze rześko.

Wbrew pozorom nawet w mega gorące dni takie jak wczoraj (dobrze ponad 40 w słońcu!) do 9 a nawet 10 można pojeździć całkiem przyjemnie i ze stówką na liczniku nie całkiem ugotowanym wrócić.
Wrzucam więc stówki na mojej najulubieńszej pętli kampinoskiej,

a czasem nawet stówki półtorej gdy żar nieco wolniej się rozpędza (tak jak dziś).
Kto mnie zna ten wie, że w blokach startowych tkwię w pełnej gotowości do jakiegoś kilkudniowego wyjazdu (a pomysłów cała masa) już od dawna, ale to jednak musi trochę spokojniejsza aura być. Więc póki co czekam, ale… nie narzekam:)))

  • DST 146.57km
  • Czas 06:03
  • VAVG 24.23km/h

mapka ze stravy jest tutaj 

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *