wczoraj na cały dzień utkwiła nad Wawą (i tylko nad Wawą!!) śniegodeszczowa smętna chmura, produkująca w sposób ciągły ale niespecjalnie dokuczliwy mokre zrzuty. Chmura pozostała do zmroku nie zauważona przez żadnych wróży, którzy uparcie twierdzili, że […]

wczoraj po pięknym słonecznym dniu z trójką na plusie nagle wieczorem znikąd zupełnie zaatakowała tak intensywna śnieżyca, że dosłownie w ciągu kilkunastu minut znów zrobiło się biało. Na szczęście dziś po śniegu na większości asfaltów nie […]

cieplej się zrobiło bo dziś już bez mrozu, zero niemal idealne – termometr pokazywał 0,1 dodatniego stopnia. Ale smog tak dramatyczny, że nawet ja poczułam – chociaż nie zwracam specjalnie na stężenie pyłów uwagi to drapanie […]

misja zakończona pełnym sukcesem. Pełnowartościowy pokarm dosmaczony obfitą porcją soli czekał zaraz po wyjściu z domu, właściwie już po 2-3 km mogłam z pełnym workiem ubłoconej do granic odzieży wrócić. Ból związany z realizacją misji nie […]

no i zima na całego. Niebieski niestety dłuuugo nie pojeździ:( co gorsza grubas też zupełnie sobie dziś nie radził. Zamiast spaceru na rowerze miałam spacer z rowerem. Masakra:(  DST 6.02km Teren 2.20km Czas 00:23 VAVG 15.70km/h

nocne mrozy wyssały z asfaltów resztki wilgoci co otworzyło niebieskiemu furteczkę na świat. A dawno już nie wychodził, w styczniu tylko raz spaceru zaznał. No to dziś powtórka, minus trzystopniowe zimno i wichur wschodni przenikliwy – […]

dzisiaj zima na całego. Szaro, ponuro i mokrawo – bo rankiem dostarczono świeżą śniegową posypkę. Do tego niestety solidniej dmuchnęło (znów nie bardzo się wróżom sprawdziło) no i temperatura już z wąsem z przodu. Do wyjazdu […]