po obrzeżach KPNu

dziś już właściwie powinnam się zająć czymś zupełnie innym niż rower, ale pogoda była tak piękna a prognozy na następne dni tak mrozowate, że zajęłam się jednak rowerem:)) Wyprawa do krainy kaczeńców i bocianów (czyli przejazd […]

Skierniewice i Guzów

rano chłodno ale jak na kwiecień to ciepło:) czyli stopni dziesięć. Ze słońcem. I co najważniejsze wiatrem słaaaabym:))) branym jednakże w planów kształtowaniu pod uwagę. Bo w wietrze – nawet słabym – zawsze warto mieć sprzymierzeńca:))) […]

Kutno miasto róż

skoro Kutno tak się przedstawia i na każdym roku o różowości swojej przypomina to tytułu innego dać po prostu nie wypadało:) Wybór kierunku wypadu “na Kutno” został oczywiście narzucony przez nieustannie mocny wiatr, który dziś atakował […]

Liw i Liwiec

kolejna pięknie zapowiadająca się niedziela. Prognozy słonecznego dnia sprawiają, że sobotni wieczór spędzam rysując palcem na mapie coraz to inne warianty wyprawy. Ostatecznie kunktatorsko podążam wzdłuż strzałek wytyczających planowany kierunek wiatru. Rano wieje słabo i droga […]