grudniowe ciepełko wykorzystane

huragan dramatyczny, ale ośmiu dodatnich stopni w grudniu zignorować nie sposób. A tyle właśnie było już przed godziną 9. Miałam jakieś pomysły na wypad w las, ale zostały one porzucone, bo jednak traski nieco dłuższej niż […]

Goła listopadowa łydka + bocian

Się listopadowej tradycji stało zadość. Wyjazd z gołą łydką zaliczony. Mimo braku słońca niesłychanie ciepło było już o 7 rano. Wróże świtem fusy zaparzyli i zachęcająco orzekli, że słońce owszem będzie. Nawet przez chwilę się wydawało, […]