ja jako hardkor
sypnęło niestety zgodnie z zapowiedziami śniegiem. Sypało wieczorem. Sypało w nocy. Rano nadal sypało.
Ale w południe przestało. I podkusiło mnie, żeby zostać śnieżnym hardkorem, Continue reading
sypnęło niestety zgodnie z zapowiedziami śniegiem. Sypało wieczorem. Sypało w nocy. Rano nadal sypało.
Ale w południe przestało. I podkusiło mnie, żeby zostać śnieżnym hardkorem, Continue reading
mrozowata eskalacja trwa. Mocno wiejący od kilku dni wiatr też się wzmaga. Dziś odważyłam się tylko na kółeczka wokół domu. Założony cel minimum podwojony:) Jeśli prognozy się sprawdzą to niestety od jutra szykuje się przymusowa przerwa […]
wyprawa z misją czyli w poszukiwaniu czerwonego, orkiestrowego serduszka:) Mam wrażenie, że zahartował mnie ten nadmorski wyjazd, bo nie pamiętam żebym w styczniu i w mrozie z taką przyjemnością pokonywała kilometry. A wiatr wiał wściekły, wschodni […]
jeszcze wczoraj udało się przyjemnie pojeździć. Dziś już niestety zima – cały dzień temperatura ujemna wzmacniana przez porywy mocnego wschodniego wietrzyska. Jak zawsze trudno mi się w takich warunkach odnaleźć, dyskomfort termiczny pojawia się w kopytkach […]
w realiach warszawskich pogoda nadal jesienna zatem udało się całkiem zacny jak na styczeń ponad 50kilometrowy dystans złowić. Chociaż wiało dość mocno to jednak z temperatury 2+ trudno było nie skorzystać. Szarpnęliśmy z ROSSEm z wiatrem […]
mimo braku słońca taki widok po prostu wysysa mnie na zewnątrz:)) ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″] zwłaszcza, że mam na dziś atrakcyjny plan wyprawy na plażowydmę i odszukanie przejazdu do Orłowa. Najpierw plaża ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” […]
wróże nie kłamali! Pełen słońca dzień zaczął się tak: ” order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”1000″] a później było jeszcze lepiej:) Na dziś zaplanowałam wyprawę na Hel – żelazny punkt moich trójmiejskich pobytów i idealny pomysł na zimową […]