na spontanie na zachód wyprawka dz.3

dziś w pogodzie już bez ekscytujących niespodzianek,

czego nie można powiedzieć o trasie (dla roweru szosowego) proponowanej przez mapy.cz:)))

Z jakiegoś powodu początek drogi 302 nie zyskał uznania map.cz. Szczęśliwie płyty jakieś dramatyczne nie były, las fajny a odcinek krótki. Niemniej – co za pomysł. Na wojewódzką i tak się wyjeżdża.
302 do Nowego Tomyśla bez historii, nic strasznego, nic nadzwyczajnego, dość wąsko i ruch spory – uważać trzeba. Asfalt bez szału (ale lepszy niż płyty:)))
Fajne klimaty

zaczynają się po skręcie na Kuślin, chociaż w parze z klimatami nie idzie klimatyczność nawierzchni. Ścieżka się tam ciągnie kilometrami, chwilami znośna, ale długimi odcinkami słabawa. 
Przed Kuślinem w Wąsewie pamiętam, że coś fajnego było.
Istotnie!

Tabliczka w chaszczach i łatwo przegapić a tymczasem zajrzeć warto,

bo miejsce zadbane i widać, że żyje. Knajpa tam jakaś działa i chyba nawet hotel.
Za Kuślinem droga przyjemna na Michorzewo i Sędzinki, 

aż do wiaduktu nad autostradą zaproponowanego przez mapy.cz.
Z całego szeregu dostępnych przejazdów wybrany został akurat ten.

Co niestety oznacza, że najbardziej niezawodnym narzędziem do planowania trasy jest przepytywanie lokalnego języka:((((
Jakoś się wyczołguję z tych piachów do cywilizacji 

obiecując sobie wiele po zbliżającym się spotkaniu z  jeziorem Lusowskim.
Do którego żeby dotrzeć walczę o przeżycie na mega wąskiej za to z doskonałym asfaltem drodze wzdłuż tegoż jeziora prowadzącej (ulica Ogrodowa). Same osobówki, ale ruch straszny. Odkrywam poniewczasie, że gdzieś w połowie już był zjazd na jakąś ścieżkę bezpośrednio nad jeziorem, czego oczywiście nawigacja nie zechciała zaproponować.
W końcu jednak trafiam na zjazd, z którego wody trochę widać

(i budkę z goframi:)))
Goferek fajny, ale telepka przez Poznań masakryczna.

Ścieżki straszne bardzo i straszne trochę mniej. Ale sushi z Okuki jak zawsze bez zarzutu. 
Wysoko w moim rankingu. Może nawet w TOP 3:))))

  • DST 102.60km
  • Teren 0.70km
  • Czas 05:03
  • VAVG 20.32km/h

mapka ze stravy jest tutaj   

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *