…i przez Górki:)))
Pogoda cudowna, ciepełko prawie lipcowe i bardzo mały wiatr.
Plus Iga w IV rundzie RG i łatwe dwa pierwsze sety Łosia. Który właśnie dostał od komentatora ksywkę “Misio” (zamiennie z “śpiący lew na sawannie”:))) To już trzeciego chyba też wygra. Jak to lew:)))
Niestety Kubuś out, zaskakująco wcześnie. Szkoda.
- DST 108.89km
- Czas 05:10
- VAVG 21.08km/h