Lisia Polana
dwa czy trzy lata temu też był taki fantastyczny pogodowo grudzień kiedy jeździłam do lisa. Dziś nie tylko ciepło, ale też słonecznie. Wielka przyjemność z jazdy [Pokaz slajdów] zupełnie inna trasa niż wczoraj a dystans niemal […]
dwa czy trzy lata temu też był taki fantastyczny pogodowo grudzień kiedy jeździłam do lisa. Dziś nie tylko ciepło, ale też słonecznie. Wielka przyjemność z jazdy [Pokaz slajdów] zupełnie inna trasa niż wczoraj a dystans niemal […]
słońce, huragan i..ból zęba. Który został kompletnie zignorowany. Bo jak w grudniu trafia się taki fantastycznie ciepły dzień to ząb musi poczekać. Na to aż pojadę jakąś fajną trasę:) Zajmę się nim jutro, a dziś szarpnęłam do Nasielska. […]
..dla Srebrnego. Wyprawa do Lisa! Co się nie udało wczoraj zrobiłam dziś. Wydawało mi się, że huragan po sobotnich doświadczeniach jest już rozpracowany. Kierunek wiatru ten sam, podwiozłam się zatem kolejką mazowiecką do Modlina. A tam zostałam […]
prognozy na dziś nader były obiecujące. Zapowiadane ciepło i słoneczko zachęciły do zaplanowania wypadu dalszego niż smętne jesienne sierakowskie pętelki. Wiatr z południa zatem wybór prosty – Lisia Polana, a potem może Gąsocin? Mglisty poranek trochę […]
nie liczyłam na słońce zapowiadane gromko na dziś przez wróży – i słusznie. Słońce miało inne plany, ewidentnie niezwiązane z ww wróżami. Swoje cele realizowała natomiast mżawka, szczęśliwe nie były to cele strategiczne lecz taktyczne – […]
kolejny piękny dzień. Nie do uwierzenia, jaką fantastyczną pogodę oferuje wrzesień w tym roku. Już o 11 jechałam w koszulce bez rękawków. 25 stopni. I błękit:) Popas u Lisa był wielką przyjemnością [Pokaz slajdów] którą musiałam […]
powtórka czwartkowej trasy z dodatkową pętelką Cieksyn-Nowe Miasto-Joniec. Miałam wielką ochotę na nieco dłuższy wyjazd i cieszę się, że plan udało się zrealizować.Nie jest już łatwo bo poranki zimne i późne, za to wieczór atakuje zmrokiem zupełnie […]