lajcik w wiosennym ciepełku
na dziś planowałam leniwy spacerek, Sieraków (dla odmiany:))) i okolice plus niedzielna wydłużona przerwa na kawę i gazety w babickim Czubaku. Tak i wszystko zgodnie z planem szło (a właściwie jechało) w okolicznościach nader sympatycznych – […]