Litwa dz.3
Na początek dnia Kowno ma coś specjalnego:) Zaraz na starcie, dosłownie 200m od hotelu pagór z ponad 8% podjazdem. I kiedy się spodziewasz, że po tej u(c)hetce będzie przyjemność gdzieś zjechać, Kowno ma dla Ciebie to: […]
Na początek dnia Kowno ma coś specjalnego:) Zaraz na starcie, dosłownie 200m od hotelu pagór z ponad 8% podjazdem. I kiedy się spodziewasz, że po tej u(c)hetce będzie przyjemność gdzieś zjechać, Kowno ma dla Ciebie to: […]
W tym roku sakwiarska wyprawka obiera inny kierunek. Zagadkowy. Ekscytujący:)) Dwa szybkie pociągi (no dobra, jeden szybki pociąg i drugi… pociąg:))) i już o 10 w Dąbrowie Białostockiej zaczyna się przygoda. Zaczyna – i to jak! […]
Jak w tytule. Ostatni dzień bez roweru: 2.02.2018:))) A dziś z okazji jubileuszu stówaś, dzięki nadzwyczajnie ciepłej końcówce stycznia ósmy już w tym roku. Traska stówasiowa stara, ale przyniosła nowych znajomych:)) DST 102.88km Czas 04:49 VAVG 21.36km/h mapka ze […]
So happy! Jeszcze nie wierzę:)) Dziękuję ci cudny grudniu (dziś +8!!!), listopadzie i październiku. Pogodowa życzliwość w końcówce roku była kluczowa, bo przecież ja jeszcze we wrześniu nie wiedziałam, że w 2024 jadę po 30k:))) Wszystkim […]
Czas mija, ale nie mija moja wdzięczność do dobrego losu, że zechciał mi łaskawie darować taki szmat fajnego czasu, tyle rewelacyjnych, nie do zapomnienia chwil. I chociaż nie myślę o tym na co dzień, to jednak […]
październik nie taki rozkoszny jak w 2023, owszem zdarza się słońce ale rano ziiiimno. W sam raz czas na jakieś odkrycia, nie szkoda porannego czasu na jazdę pociągiem poświęcić. A że duje ostatnio przeokrutnie – to […]
…czyli Podlejki-Worliny i jezioro Isąg. Niezmiennie numer 1 na mojej liście wszechczasów. Ale najpierw poranny Ukiel oraz inspekcja durnej ścieżki przy zjeździe na obwodnicę w Kudypach. No cóż, jest jak i kilka lat temu było. I […]