Category Archives: trasa rowerowa powyżej 200km

PRAWIE Kraina Pagórów

no cóż, wiadomo było, że wstrzemięźliwość moja kolejowa w nieskończoność trwać nie będzie. Jako że wstrzemięźliwość generalnie nie leży w mojej naturze, a już kolejowa zwłaszcza:) Tak i szarpnęłam porankiem do Modlina celem złowienia jakiejś podwózki […]

Głęboczek mon amour – dz.1

Pogoda piękna jak marzenie, a u mnie… chandra. Skąd, dlaczego i PO CO – odpowiedzi nieznane. Fakt pozostaje – chandra jest. Ale skoro jest też pogoda to i od razu szansa na chandry precz pogonienie. Gonimy! […]

Kraina Pagórów 2019

pogoda zrobiła się cudna. Dużo słońca, mało wiatru – proporcje idealne, żeby traskę jakąś dłuższą skręcić. Noce co prawda zimne i ciągną się w nieskończoność, ale nie taki to znowu ziąb, żeby na spotkanie wschodzącego słońca […]

ostródzki spontan

kilka dni po zakończonym projekcie Dojczland musiałam poświęcić na “odkopywanie” i tylko krótkie przydomowe zaliczyłam spacerki. Po takim fantastycznym wyjeździe nie jest łatwo na stare rowerowe śmieci wrócić i wykrzesać z siebie entuzjazm dla dobrze znanych […]

Iława opłotkami

trasa, do której prawa autorskie wypożyczyłam od Cyborga. Mam nadzieję, że pozwu za drobne modyfikacje nie będzie:)  Po falstarcie działdowskim sprzed kilku dni dziś do Iławy dojechać się udało (wyruszyłam odpowiednio wcześniej:))). Za godzinkę jazdy po […]

Bałtycki spontan cz1

nastał wiatr południowo – wschodni, na który czekałam z plikiem wyprawowych planów. Całą niemal sobotę lało, ujechałam raptem dwadzieścia kilka kilometrów a że w piątek też niewiele więcej zatem była moc do jazdy, chęć wyprawy i […]